poniedziałek, 17 grudnia 2007

Świątecznie

Święta za pasem. Nasz dom, a w szczególności salon, wygląda naprawdę świątecznie. A to za sprawą dekoracji, które robiliśmy przez kilka ostatnich dni. Sami popatrzcie (chociaż na zdjęciach nie widać całego piękna, które sprawiają kolorowe żarówki):A dzisiaj rano odebrałam paczkę od rodziców, w której oprócz zamówionych rzeczy znalazło się również jedzonko i prezent świąteczny (warto wspomnieć że paczka doszła do mnie już w piątek i wtedy chciałam ją odebrać ale jak sie okazało - poczta otwarta jest tutaj do 13.30 i to tylko w tygodniu). Sama natomiast wybrałam się na świąteczne zakupy w celu zakupienia prezentów dla rodziny. Cel został osiągnięty, przy okazji wydałam też mnóstwo pieniędzy na rzeczy dla siebie - aż wolę nie myśleć ile dokładnie.
No nic, kończę już tę gadaninę i biorę się za arcyciekawą prezentację dotyczącą rewolucji w Iranie - i nawet nie pytajcie co to ma wspólnego z moim kierunkiem studiów ;)

2 komentarze:

  1. Chciałam zapytać, ale nie zapytam ;P
    A dekoracje śliczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. hehe przekaże głównemu dekoratorowi :):)

    OdpowiedzUsuń