sobota, 17 listopada 2007

Wspaniali chłopcy :)

Moi współdomownicy płci męskiej wciąż gotują. Na szczęście przestali już prosić o to mnie, teraz starają mi się dogodzić na każdym kroku. Dzisiaj np. zrobili pizzę. Była naprawdę pyszna ;) tylko jakoś tej ośmiorniczki nie potrafiłam przełknąć ;)

A w ogóle to dzisiaj obudziłam się o 15:15. Słownie: piętnastej piętnaście. Nie pamiętam kiedy ostatnio tak długo spałam! A obudził mnie dźwięk odkurzacza bo chłopcy postanowili zrobić generalne porządki ;) oczywiście to wszystko zniweczyło moje plany "nauki przez cały dzień".

6 komentarzy:

  1. To coś leżące przy pizzie na talerzu to żywy organizm był? Czy to może tylko jakiś rodzaj gumy do żucia?

    OdpowiedzUsuń
  2. pizza, ośmiorniczka, rybka i cytrynka a z dodatków oliwa i sól - oto co znajdowało się na talerzu i w jego okolicy :P
    a jeśli nie zauważyłeś to wszystko jest wycięte z papieru ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno pizza była pyszna ;) Widzę ten blask w oczach mówiący to :P
    mi-susurro

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurcze no, bardzo realistycznie wycięte!! Dałem się nabrać.. o cholera, ja się dałem nabrać! "Pizza" wygląda na pierwszy rzut oka jak pizza, a oliwy tej mikro to sie nie zauważa. Boshshshsh, ja się dałem nabrać! Beeeeee. Będę beczał...

    ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. taaaak, pyszna była :)

    Hybre - nie becz! Na pocieszenie mogę ci taką pizzę przygotować - chcesz? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Yasne, pizza z Quail, najlepiej na Cyprze - było by pięknie :)

    OdpowiedzUsuń