poniedziałek, 12 listopada 2007

Początek tego złego...

No to się zaczyna. Wszystko naraz. Nie dość, że czuć w powietrzu jesień (a może to już zima na Cypr nadciąga??) to jeszcze rozpoczyna się okres midtermów czyli egzaminów śródsemestralnych. No ale zacznijmy od tej pogody...

Otóż listopad na Cyprze wygląda tak: wstajesz rano i trzęsiesz się z zimna bo nie ma ogrzewania (tzn niby jest ale nie działa jeszcze). Za oknem widzisz słońce. Po ciepłym prysznicu dochodzisz do wniosku że jest ciepło, zakładasz ubranie adekwatne do pogody - spodnie długie lub 3/4, rękaw krótki lub długi, okulary przeciwsłoneczne. Koło południa wychodzisz z domu, idziesz na uczelnię. Słońce grzeje, zastanawiasz się: po co mi długie spodnie?? Na uczelni klimatyzacja już wyłączona ale w niektórych miejscach - takich jak Cafeteria - ciągle chłodno. Zimno czasem. W salach za to gorąco, aż czasem marzysz o klimie. Kończysz zajęcia, za oknem jest już ciemno bo przecież wcześnie robi się ciemno. Wychodzisz ze szkoły, zakładasz kurtkę/ bluzę/ żakiet, który przez cały dzień nosiłeś/ aś w ręce/ torbie. Wracasz do domu trzęsąc się z zimna, szczególnie na początku. Dostajesz nagłego ataku kaszlu/ kataru. Wchodzisz do domu, w jednym pokoju jest ciepło a w drugim nie. Idziesz spać i znowu ci zimno... wstajesz rano...

No tak, tak właśnie wygląda Cypr o tej porze. Ale przejdźmy do drugiego tematu, może nie tak ciekawego ale na pewno bardziej męczącego. Otóż jutro mój pierwszy midterm. Trochę sie boję, bo choć zapowiada się w miarę ok (z 4 pytań mam wybrać 2 na które odpowiem używając po ok. 500 słów) to jednak boję się samych pytań, bo wykładowca jest typem filozofa i jak zaczyna układać pytanie to nikt go nie rozumie... no ale zobaczymy. Trzymajcie kciuki. Tymczasem ide już spać bo jutro z samego rana pobudka i nauki część dalsza....

5 komentarzy:

  1. No w koncu jakas notka ! Szkoda tylko, ze jakims pesymizmem z niej zalatuje :> Jaki poczatek zlego ? Bez przesady :> Tesciki sie pyka i nie peka, a z zimna coprawda kilka osob pewnie umarlo, ale Tobie to nie grozi, bo Twoje 15 stopni przy naszych 2 czy 1 to naprawde tropiki :) Wiec po prostu bluza i spodnie i bajlando :) Zreszta ja wiem kto moze Cie w te zimna dni ogrzac :x ;*
    Pd. Agata

    OdpowiedzUsuń
  2. hahahahaha się pyka ;) te "midtermy" są gorsze niż nasze egzaminy chyba - więc z tym pykaniem to raczej trudno ;)
    a co do reszty - noo dobra, przekonałaś mnie - bajlando ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. A więc życzę powodzenia, mimo, że już po pierwszym egzaminie ;) Będę Cię odwiedzać, bo sama chcę jechać za rok bądź dwa na Erasmusa ;)
    Magda (http://mi-susurro.blog.pl)

    OdpowiedzUsuń
  4. A więc życzę powodzenia, mimo, że już po pierwszym egzaminie ;) Będę Cię odwiedzać, bo sama chcę jechać za rok bądź dwa na Erasmusa ;)
    Magda (http://mi-susurro.blog.pl)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie dziękuję ;) a powodzenie się przyda chociażby w nadchodzącym tygodniu bo dwa kolejne midtermy przede mną :P

    OdpowiedzUsuń