Dzisiaj będzie mała dawka zdjęć z przecudnej miejscowości Polis. Mam nadzieję że te zdjęcia ogrzeją troszkę Wasze serduszka w ten chłodne jesienne wieczory. Mnie osobiście dzięki takim widoczkom jest cieplej,a dwa z tych zdjęć (pierwsze i trzecie) powiesiłam w antyramie nad łóżkiem, żeby wydzielały pozytywne wibracje. I to działa!
Ps. Rocznica wyjazdu na Erasmusa zbliża się wielkimi krokami... dzisiaj nawet dostałam maila z mojej byłej już uczelni z pytaniem czy nie chciałabym być opiekunem Erasmusów którzy przyjeżdżają do Łodzi. Jasne że bym chciała! Szkoda tylko że to niemożliwe :(
Ps. Rocznica wyjazdu na Erasmusa zbliża się wielkimi krokami... dzisiaj nawet dostałam maila z mojej byłej już uczelni z pytaniem czy nie chciałabym być opiekunem Erasmusów którzy przyjeżdżają do Łodzi. Jasne że bym chciała! Szkoda tylko że to niemożliwe :(
Wreszcie jakis wpis, stesknilem sie juz! Mi dzisiaj windows w lapim padl, mam tam wszystkie zdjecia... JAk cos im sie stanie to jade do Bila G!
OdpowiedzUsuńHens
W niedziele minely 2 lata od mojego wyjazdu na Erasmusa :) Wieki... Ale od tego czasu zdazylam juz raz odwiedzic Gent, 3 razy faceta,dzieki ktoremu moj pobyt w Belgii byl niesamowity, no a teraz mieszkam rzut beretem od belgijskiej granicy i to jest prawie jak drugi Erasmus tutaj :) Tyle ludzi z roznych krajow :)
OdpowiedzUsuńPolis... odżyły wspomnienia, to tam wlasnie spedziłam swoje 2 miesiace na Cyprze i skała Afrodyty tez piekna. Pozdrawiam. Ania
OdpowiedzUsuńhens - stęskniłeś się? to trzeba było na gg pisać :) gdyby mnie się coś ze zdjęciami z Cypru stało to chyba umarła! Może powinnam je na wszelki wypadek zgrać na płytkę??
OdpowiedzUsuńAinka - ojj wieki... fajnie masz teraz!
Aniu - we mnie wspomnienia odżywają co chwila... kocham tę wysepkę!
Pewnie, ze trzeba bylo, tyle ze avrio.
OdpowiedzUsuńNo i cd-rom w lapim padl
słowem i w skrócie to wszystkim tęskni się za wakacjami ! :P
OdpowiedzUsuń